Dzień czternasty //Dominika Kocur 11.05.2019
- Jakub Barylak
- 11 maj 2019
- 1 minut(y) czytania
Sobota. Nie trzeba zaglądać do kalendarza, aby wiedzieć, że jest... Dzień miło się rozpoczął, kiedy to pierwsze promyki słońca przebiły się przez zasłony wprost do pokoju. Zaczynając od pożywnego śniadanka wraz z koleżanką udałysmy się pod wskazane miejsce, aby spotkać się z resztą naszej grupy. Wybiła godzina 12. Wraz z nią w otoczeniu malowniczej przyrody, spacerowym tempem ruszyliśmy na pieszą wycieczkę. Gawędząc po drodze w końcu spostrzegliśmy cel naszej wyprawy - wiatrak. Tam zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie w naszych ulubionych koszulkach. Dzień szybko minął w miłym towarzystwie i wraz z nastaniem wieczoru poszliśmy odkrywać uroki tutejszej kultury. Nasz pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, ponieważ mieliśmy okazję usłyszeć muzykę na żywo i poczuć klimat tego uroczego miasta, jakim jest Tralee.
Comments